Rok 2014 zakończony a budowa.....jeszcze nie
Witam. Długo nas nie było na blogu. Ale za to w między czasie udało się dużo zrobić. Za nami już tynki, hydraulika (podłogówka w całym domu), wylewki, urządzenie kotłowni na gotowo (mąż sam położył płytki), montarz i uruchomienie pieca, przyłącze wody i prądu, szambo, parapety zewnętrzne, i ocieplenie domu(to też mąż sam zrobił). Obecnie wybieramy meble do kuchni, i dwie szafy na wymiar do sypialni i do wiatrołapu. Jak ktoś lubi fotki to wstawiam ich całą kolekcję :)
Powyżej stacja uzdatniania wody w naszej kotłowni
Sterowanie podłogówką w każdym pomieszczeniu osobno.
Po wylewkach zrobiło się miło i troszkę "domowo":)
Szambo 10 metrów sześciennych. Na trochę powinno starczać .
No i nasz płot. 2 metry po to aby zyskać trochę prywatności i oddzielić działkę od sąsiada. Z dwóch pozostałych stron mamy siatkę na podmurówce a nad frontem ogrodzenia nadal się zastanawiamy co wybrać.