Góry piachu
U nas na budowie sporo zostało zrobione. Zasypaliśmy fundamenty piaskiem (poszło 13 trzydziestotonowych wywrotek), wylany został chudziak a teraz mury pną się do góry :) Piasek przywoził nam przezabawny Pan i on również wsypywał go koparką do środka. oto fotorelacja.
W polewaniu piachu pomagał Szwagier.
Murarz wykopał fundamenty pod ścianki działowe i można było lać beton.
Jeszcze brakuje ocieplenia z zewnątrz fundamentów, ale tym się zajmiemy przed nawiezieniem ziemi.
Tymczasowe wejście do domu.
Ściana południowa.
Ściana wschodnia.
Więcej zdjęć nie mam, chociaż już dużo więcej jest zrobione. Pozdrawiam czytających :)